Do niebezpiecznego zdarzenia doszło niedaleko naszych osiedli. Dzisiejszej nocy wybuch pożar samochodów na parkingu zlokalizowanym na terenach szklarni w Ustowie. Według mieszkańców okolicznych osiedli doszło też do kilku wybuchów. Przyczynę pożaru oraz wątek związany z podpaleniem bada policja powiatu polickiego.

To była bardzo pracowita noc dla strażaków z OSP Kołbaskowo, OSP Smolęcin i JRG 1 Szczecin. Prawie dwudziestu strażaków walczyło z ogniem przy ulicy Cedrowej. Około godziny 2:00 w nocy paliły się dwa samochody ciężarowe oraz jedno auto osobowe. Pojazdy te były zaparkowane na placu manewrowym należącym do jednej ze szkółek nauki jazdy.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie o godzinie 2.10. Spłonęły trzy pojazdy, w tym jeden samochód osobowy oraz ciągnik z naczepą - informuje Anna Kaźmierczak z polickiej komendy policji. - Nikt nie ucierpiał w wyniku pożaru. Plac był zamykany, nie wiemy, czy brama była otwarta.

   reklama

W akcji gaśniczej uczestniczyło około dwudziestu strażaków. Walka z ogniem zakończyła się po dwóch godzinach. Według wstępnych szacunków straty właściciela wyniosły 600 tysięcy złotych.

Zapytaliśmy o przyczynę wybuchów, które były słyszane na osiedlach w Warzymicach i Przecławiu. Jeden ze strażaków, poinformował nas, że były to strzelające opony w wyniku bardzo wysokiej temperatury.

Obecnie nie znana jest przyczyna pożaru. Czy było to podpalenie? Ustali to biegły z zakresu pożarnictwa.

Whatsapp