Od kilkunastu godzin mamy wielkie poruszenie na lokalnej prawicy. Bo oto w postępowej gminie Kołbaskowo odbyło się kolejne spotkanie i panele dyskusyjne, które tym razem, nie są po drodze ekipie rządzącej. I są całkowicie sprzeczne z czarnkową indoktrynacją czy propagandą Kurskiego. Bo od kiedy to młodzież ma prawo rozmawiać i dyskutować ze starszymi o zmieniającym się świecie i być swobodna w swoich myślach? Tym bardziej, gdy dotyczy to prelegentów ze zdemoralizowanej lewicy, którzy będą siać zamęt w głowach młodych prawych i sprawiedliwych.

Wczorajszy artykuł na GS24.pl ciężko nazwać nawet artykułem. To tak, jakby nazwać szambo perfumerią, cytując klasyka. W szczecińskiej gazecie za orlenowe pieniądze ukazuje się paszkwil. Piszę, że za orlenowe, bo za nasze. Pan płaci. Pani płaci. A z nowym ładem jeszcze więcej. Autor, do niedawna jeszcze pracownik rządowego radia szczecińskiego, przekonuje o marnotrawstwie publicznych pieniędzy na organizację konferencji dotyczącej dialogu między pokoleniami. Bo temat i prelegenci nie podobają się władzy lub są z tak zwanej opozycji. Nie dostrzegając, że w Przecławiu byli także mówcy z drugiej strony i prezentowali swoje poglądy.

  reklama

Redaktor nawet publicznie wyśmiewa jedną z organizatorek, która pomimo ciężkiej pracy społecznej w fundacji, śmie prosić o wsparcie na portalu patronite. I że do tej pory udało jej się pozyskać ich aż trzech. Rozumiem, że najlepiej, wzorem innych aparatczyków, głosić za poważną kasę peany na temat kochanego rządu, mądrości episkopatu czy słuszności reform w oświacie. Zdaniem redaktora uczestnicy i słuchacze są wprowadzani w błąd, że "w tym skrajnie nacechowanym evencie chodzi o jakiś wyimaginowany dialog międzypokoleniowy" i to za pieniądze podatników.

  reklama

Redaktora dziwi także to, że w weekend nie otrzymuje kopii umowy na organizację takiego przedsięwzięcia i nie ma wglądu do zapisów i kwot za wynajem. A sprawę próbuje załatwić wieczornym sms'em na telefon wójta, którego nazwiska nawet nie potrafi poprawnie przedrukować.

Oby na tydzień przed finałem WOŚP nie zakazali nam grać z Orkiestrą. Bo przecież władzy też nie jest po drodze z Owsiakiem.