Remont potrwa do końca listopada.
Wzdłuż ulicy Floriana Krygiera od kilku miesięcy trwa budowa dodatkowego pasa drogi. Ma on ułatwić i przyspieszyć kierowcom skręcanie w prawo w stronę ulicy Cukrowej i dojazd do osiedla. Problem w tym, że prace ciągną się od wakacji a przez wiele tygodni na rozkopanej drodze nie było budowlańców. Cierpią nie tylko kierowcy na zwężeniu zakorkowanej drogi, ale także piesi i rowerzyści, bo całkowicie rozkopano im ścieżkę pieszo-rowerową.
Do wykopek w okolicy budowanej "Nowej Cukrowni" mieszkańcy już zdążyli się przyzwyczaić. W ciągu ostatnich kilku lat kilkukrotnie rozkopywano ścieżkę dla rowerów czy chodnik. Za każdym razem pojawiała się konieczność położenia niezbędnych instalacji. O ile wcześniejsze prace wykonywano w miarę sprawnie - to tegoroczna inwestycja ciągnie się rekordowo długo.
"Czy coś wiadomo dlaczego na budowie drogi i chodnika przy cukrowni nic się nie dzieje. Rozkopano tam chodnik i nie można ani przejść ani przejechać rowerem czy wózkiem" - pisze na adres portalu Pan Marek z Warzymic. Okazuje się, że ustalenie inwestora tej budowy wcale nie było łatwe. Drogi i chodnika nie remontuje szczeciński Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. Nie remontuje jej także właściciel drogi krajowej nr 13 - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. A na porzuconym placu budowy nie ma ani robotników, ani tablicy informacyjnej.
Okazuje się, że prace wykonuje firma SPRI Mazur na zlecenie firmy Alsecco Nowa Cukrownia Sp. z o.o. Sp. Komandytowa. Budowa obejmuje wykonanie dodatkowego pasa ruchu do prawoskrętu na osiedle Nowa Cukrownia i dalej do ulicy Cukrowej - informuje Wiktor Motylewski z firmy Alsecco. W ramach inwestycji zostanie zmieniony przebieg chodnika i ścieżki rowerowej. Planujemy zakończenie prac do końca listopada tego roku. Inwestycja nie jest opóźniona.
Latem w tej okolicy ciężko było poruszać się pieszym czy rowerzystom. Teraz okazuje się, że jesienne wypady pieszo-rowerowe w kierunku Szczecina mieszkańcy mają raczej z głowy. Chyba, że zdecydują się pojechać wybrukowaną ulicą Cukrową w kierunku przejazdu kolejowego. Albo pójdą czy pojadą ulicą Floriana Krygiera. Tylko, że ta druga możliwość jest wyjątkowo niebezpieczna.
